2014/02/20

Nastrojowe - walentynkowe...


Lubię Walentynki. Miło jest dostać kartkę, czy serce namalowane na lusterku w łazience :) Na co dzień nie zawsze o tym pamiętamy, żeby robić sobie niespodzianki - a w ten dzień, mimo że jesteśmy do tego "zmuszeni", to i tak jest to bardzo miły "obowiązek". Chociaż ja w tym roku się nie popisałam - za późno zwlekłam się z łóżka i nic nie zdążyłam przygotować, a sama zostałam zasypana prezentami :*... no cóż ;)







1 komentarz:

  1. Takie czerwone to mistrzostwo świata:)puszeczkowa, http://puszeczkadoherbaty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń